naszych oczach - i której nie spostrzegliśmy, bo ostrość naszego spojrzenia stępiała w warunkach demokracji i wolności słowa.<br>Obecnie, w konkluzji naszych wywodów, możemy wyliczyć długą listę liberalnych haseł, które w praktyce amerykańskiej, <page nr=101> a częściowo zachodnioeuropejskiej przechodzą - jakby powiedzieli marksiści - w swoje dialektyczne przeciwieństwa. <br>Wojna przeciw rasizmowi, która wychodziła z najbardziej szczytnych założeń, dzięki działalności Kongresu i Sądu Najwyższego przemieniła się w dyskryminację białej ludności - szczególnie warstwy średniej, której nie chronią przywileje bogactw. Przymusowa integracja ras, choć fizycznie je przemieszała, psychicznie oddzieliła od siebie czarnych i białych bardziej niż kiedykolwiek, wzniecając na nowo wzajemną nienawiść. Widoczne to jest coraz bardziej dobitnie wśród