Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o paleniu,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o paleniu,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
masce? Przecież to przez powietrze się nie zaraża.
Przepraszam, w czym?, mówię. W rękawiczkach i owszem, ale w masce nie.
Nie no, bez sensu w masce.
Nie, nasłuchała się jakichś
To nie jest grypa.
Joluś, nasłuchała się opowieści dziwnej treści i po prostu, wiesz, mówi, że to się teraz tak szerzy panicznie. A najlepiej to powiedziały dziewczyny, że powinna iść na i se zrobić badania, żeby wykluczyć ewentualne zakażenie innych. Mówią tak A słuchaj, a jak ona złapie gdzie indziej i powie, że u ciebie? Wiesz, co się będzie działo?
No tak.
No śmiałyśmy się, ale ona zbladła, wiesz. Na pięć
Przepraszam, w czym?, mówię. W rękawiczkach i owszem, ale w masce nie.
Nie no, bez sensu w masce.
Nie, nasłuchała się jakichś
To nie jest grypa.
Joluś, nasłuchała się opowieści dziwnej treści i po prostu, wiesz, mówi, że to się teraz tak szerzy panicznie. A najlepiej to powiedziały dziewczyny, że powinna iść na i se zrobić badania, żeby wykluczyć ewentualne zakażenie innych. Mówią tak A słuchaj, a jak ona złapie gdzie indziej i powie, że u ciebie? Wiesz, co się będzie działo?
No tak.
No śmiałyśmy się, ale ona zbladła, wiesz. Na pięć
masce? Przecież to przez powietrze się nie zaraża. </><br><who2> Przepraszam, w czym?, mówię. W rękawiczkach i owszem, ale w masce nie. </><br><who1> Nie no, bez sensu w masce. </><br><who2> Nie, nasłuchała się <overlap>jakichś</> </><br><who1> <overlap>To nie jest grypa.</> </><br><who2> Joluś, nasłuchała się opowieści dziwnej treści i po prostu, wiesz, mówi, że to się teraz tak szerzy panicznie. A najlepiej to powiedziały dziewczyny, że powinna iść na <pause> i <orig reg="sobie">se</> zrobić badania, żeby wykluczyć ewentualne zakażenie innych. Mówią tak <q>A słuchaj, a jak ona złapie gdzie indziej i powie, że u ciebie? Wiesz, co się będzie działo?</q> </><br><who1> No tak. </><br><who2> No śmiałyśmy się, ale ona zbladła, wiesz. Na pięć
