Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
cynicznym gościom, nie kontrolując siebie, strzelam:
- Bez przesady, Jarek. A dupa i cyce?
Wszyscy wybuchają śmiechem.
- No, dupa i cyce też - mówi Jarek i patrzy na mnie z lekko frywolnym uśmiechem.
Oddycham z ulgą, bo przez ułamek sekundy obawiałem się, że Jarek zerwie prezentację. Wszyscy rechoczą, asystentki dolewają do kanciastych szklaneczek soku pomarańczowego z fusami, jedziemy dalej.
Może rzeczywiście wypuścić kilku zuchów z ręcznymi kamerami, żeby robili mi i podawali do wozu przebitki twarzy. Tylko do jakiego punktu w prezentowaniu ludzkiej biedy i smutku się posunąć? I co z tych gąb ma wyniknąć? Oczekiwanie na cud? Ale cud przecież się już
cynicznym gościom, nie kontrolując siebie, strzelam: <br>- Bez przesady, Jarek. A dupa i cyce? <br>Wszyscy wybuchają śmiechem. <br>- No, dupa i cyce też - mówi Jarek i patrzy na mnie z lekko frywolnym uśmiechem.<br>Oddycham z ulgą, bo przez ułamek sekundy obawiałem się, że Jarek zerwie prezentację. Wszyscy rechoczą, asystentki dolewają do kanciastych szklaneczek soku pomarańczowego z fusami, jedziemy dalej. <br>Może rzeczywiście wypuścić kilku zuchów z ręcznymi kamerami, żeby robili mi i podawali do wozu przebitki twarzy. Tylko do jakiego punktu w prezentowaniu ludzkiej biedy i smutku się posunąć? I co z tych gąb ma wyniknąć? Oczekiwanie na cud? Ale cud przecież się już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego