żadnych rezultatów. Przeciwnie, nieprzyjemna woń stawała się coraz intensywniejsza, zamieniając się w nieznośny fetor. Pracownicy dworca, gorączkowo poszukiwali źródła niemiłego zapachu. Kiedy zdjęli z półki ciężką walizę i otworzyli ją - żaden z zamków nie był zamknięty na klucz - oczom ich ukazał się przerażający widok: pod przemoczonym krwią papierem leżała owinięta szmatą, kobieca głowa. Z innych paczek ułożonych w walizce, ciasno jedna obok drugiej, wyglądały części rąk, nóg i tułowia oraz fragmenty garderoby. Wezwano constabla (najniższy stopień służbowy w policji angielskiej, constabl pełni zwykle służbę patrolową), który z kolei zawiadomił Scotland Yard.<br>Śledztwo objął inspektor Cornisch, stary, doświadczony funkcjonariusz C.I.D