Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.13 (10)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lotnicze eksplodowało i spowodowało pożar o niewyobrażalnie wysokich temperaturach. Płomienie objęły wiele pięter. Rozchodziły się
z najbardziej nagrzanych miejsc wokół dziur po samolocie. Najgorzej było przy zewnętrznych ścianach i w szybach wind, gdzie podsycał je tlen. Śledztwo bada też, jak siłę uderzenia i temperaturę znosiły stalowe kolumy wież. Wnioski są szokujące. Okazało się, że tam, gdzie ognioodporna izolacja stali była zniszczona, płomienie tak rozgrzewały kolumny, że nawet bez samolotu, który naruszył konstrukcję budynku, był on narażony na zawalenie się.
Wieże utrzymywał system ciężkich i wytrzymałych wewnętrznych kolumn nośnych stanowiących ich rdzeń. Lekkie stropy (kratownice) łączyły go z palisadą kolumn zewnętrznych. Było
lotnicze eksplodowało i spowodowało pożar o niewyobrażalnie wysokich temperaturach. Płomienie objęły wiele pięter. Rozchodziły się<br>z najbardziej nagrzanych miejsc wokół dziur po samolocie. Najgorzej było przy zewnętrznych ścianach i w szybach wind, gdzie podsycał je tlen. Śledztwo bada też, jak siłę uderzenia i temperaturę znosiły stalowe kolumy wież. Wnioski są szokujące. Okazało się, że tam, gdzie ognioodporna izolacja stali była zniszczona, płomienie tak rozgrzewały kolumny, że nawet bez samolotu, który naruszył konstrukcję budynku, był on narażony na zawalenie się.<br>Wieże utrzymywał system ciężkich i wytrzymałych wewnętrznych kolumn nośnych stanowiących ich rdzeń. Lekkie stropy (kratownice) łączyły go z palisadą kolumn zewnętrznych. Było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego