Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
podkoszulkiem, w którym sypiałaś, wypolerowałaś rower.
Żal ci przyjaciółek, które mają stałych chłopaków, bo nie mogą wyrywać nowych facetów.
Wyciągnęłaś z dna szafy swoją najkrótszą z najkrótszych miniówkę.

NIE, jeśli:
Dzwonisz do niego z budki, by nie rozpoznał numeru, tylko po to, by usłyszeć jego głos.
Płacisz przyjaciołom, by go szpiegowali i donieśli, czy ma inną kobietę.
Znasz na pamięć każdy list, kartkę czy notatkę przyklejoną na drzwiach lodówki, jakie kiedykolwiek do ciebie napisał.
Miłość to dla ciebie głęboka jątrząca się rana, która nie zagoi się tak długo, dopóki bije twoje serce.
Nie wypierzesz koszuli, którą u ciebie zostawił, ponieważ wciąż
podkoszulkiem, w którym sypiałaś, wypolerowałaś rower.<br>Żal ci przyjaciółek, które mają stałych chłopaków, bo nie mogą wyrywać nowych facetów.<br>Wyciągnęłaś z dna szafy swoją najkrótszą z najkrótszych &lt;orig&gt;miniówkę&lt;/&gt;.<br><br>NIE, jeśli:<br>Dzwonisz do niego z budki, by nie rozpoznał numeru, tylko po to, by usłyszeć jego głos.<br>Płacisz przyjaciołom, by go szpiegowali i donieśli, czy ma inną kobietę.<br>Znasz na pamięć każdy list, kartkę czy notatkę przyklejoną na drzwiach lodówki, jakie kiedykolwiek do ciebie napisał.<br>Miłość to dla ciebie głęboka jątrząca się rana, która nie zagoi się tak długo, dopóki bije twoje serce.<br>Nie wypierzesz koszuli, którą u ciebie zostawił, ponieważ wciąż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego