się zepchnięte na margines życia.<br>Potem był rok 1968 i wybory Miss Ameryki, zakłócone przez feministki, które wywiesiły z galerii transparent z napisem <foreign>"Women's Liberation"</>. Wyprowadzone przez policję dołączyły do grupy oczekujących na zewnątrz kobiet, by do wielkiego kosza wrzucać kolejno: pasy wyszczuplające, sztuczne rzęsy, lokówki, egzemplarze "Playboya", buty na szpilkach, wreszcie staniki. Do spalenia tego całego kramu nie doszło, bo władze nie zezwoliły na rozpalenie ognia. Ale legenda palaczek biustonoszy przetrwała do dziś. Z tamtego czasu pochodzą hasła: Kobieta jest Murzynem świata (pamiętne z piosenki Johna Lennona), prywatne jest polityczne, weźcie połowę odpowiedzialności za dom i oddajcie nam pół świata