i Hercegowinie oraz wschodniej Sławonii). Jadą wyłącznie ochotnicy.<br><br> Ale podpułkownik Mieczysław Mulkowski, szef Oddziału Misji Pokojowych z Departamentu Wojskowych Spraw Zagranicznych MON, podkreśla, że nie ma jednego kryterium naboru. W przypadku szeregowych żołnierzy z kontyngentów liczy się przede wszystkim dobra opinia, zdrowie, ale już na przykład kierowca mający pracować w sztabie międzynarodowym powinien znać angielski, tak samo oczywiście oficerowie dowodzący pododdziałami, nawet jeśli jest to znajomość zupełnie podstawowa.<br><br> Znacznie ostrzejsze wymagania musi spełnić obserwator: ma mieć stopień co najmniej kapitana, znać język obowiązujący w danej misji (angielski lub francuski), musi mieć doświadczenie sztabowe, potrafić prowadzić samochód terenowy w każdych warunkach, odznaczać