Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
o małych miasteczkach, gdzie rządzą partyjno-złodziejskie kliki, i wielkich budowach socjalizmu. Ale piszący naprawdę, uczciwy, rzetelny wobec materii którą opisywał. Ponieważ nie chciano mu wydać jego powieści w kraju, zdecydował się na wydanie "Tam" w Paryżu.
Na marginesie dodam: Właśnie realizm, czerpanie tworzywa z rzeczywistości - narażony był na największy szwank. Ciągle obowiązywał bowiem socrealistyczny obraz świata urojonego. No, jeszcze metafora, aluzje, symbole. Na to czasem wspaniałomyślnie pozwalano. Przykład: W pewnym tekście metaforycznym uciekinierów-staruszków poszukuje milicja. Zgodzono się na pościg. Ale nie mogła ich ścigać milicja. Nie wolno! - powiedziano w cenzorskim urzędzie. Milicjantów zastąpili strażacy.
Decyzja Orłosia była przekroczeniem progu
o małych miasteczkach, gdzie rządzą partyjno-złodziejskie kliki, i wielkich budowach socjalizmu. Ale piszący naprawdę, uczciwy, rzetelny wobec materii którą opisywał. Ponieważ nie chciano mu wydać jego powieści w kraju, zdecydował się na wydanie "Tam" w Paryżu.<br> Na marginesie dodam: Właśnie realizm, czerpanie tworzywa z rzeczywistości - narażony był na największy szwank. Ciągle obowiązywał bowiem socrealistyczny obraz świata urojonego. No, jeszcze metafora, aluzje, symbole. Na to czasem wspaniałomyślnie pozwalano. Przykład: W pewnym tekście metaforycznym uciekinierów-staruszków poszukuje milicja. Zgodzono się na pościg. Ale nie mogła ich ścigać milicja. Nie wolno! - powiedziano w cenzorskim urzędzie. Milicjantów zastąpili strażacy.<br> Decyzja Orłosia była przekroczeniem progu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego