przyzwyczaiły się do nieważkości. Tak naprawdę jednak wszyscy się cieszą, że staną na Ziemi, że zobaczą swych bliskich. Załoga sprawdza systemy pokładowe, zakłada hełmy i nadmuchiwane kombinezony z powodu pomarańczowego koloru zwane "dyniami". Astronauci zajmują miejsca w fotelach. Z przodu siedzą kapitan Husband i pilot William McCool, tylko oni przez szybę mogą widzieć, co się dzieje. Laurel zajmuje miejsce z tyłu, koło Kalpany Chawly. Podczas lądowania statkiem kierują cztery pokładowe komputery. Astronauci są szkoleni, aby podczas lądowania odzywać się tylko wtedy, gdy dostrzegą coś podejrzanego. Dlatego ludzie w "Columbii" milczą. Lądowanie, aczkolwiek nie tak spektakularne, jak start, nie jest manewrem bezpiecznym