Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
wierzę w Boga.
- Od jak dawna?
- Od urodzenia.
- I rodzina pani też była wyznania islamskiego?
- Jesteśmy zapisani w księgach chrześcijańskich, w kościele w Kamieniu, natomiast cała nasza formacja duchowa jest muzułmańska, jest pochodzenia, korzeniami, że tak powiem, z islamu. Formacja duchowa.
- I myśli pani, że to właśnie z tego powodu szykanowana jest pani i, bo jak domyślam się, także dotyczyło to pani rodziny?
- Tak, tak mi, tak było powiedziane wyraźnie, pani mama musiała umrzeć, bo przeszkadzała, jeszcze tu mieszkacie, jeszcze tu mieszkacie, to tak, dając, wyraźnie dano mi odczuć, że to jest taka, rodzaj eksmisji, usiłowano pozbyć się...
- ...powiedziała pani mama
- Od jak dawna?
- Od urodzenia.
- I rodzina pani też była wyznania islamskiego?
- Jesteśmy zapisani w księgach chrześcijańskich, w kościele w Kamieniu, natomiast cała nasza formacja duchowa jest muzułmańska, jest pochodzenia, korzeniami, że tak powiem, z islamu. Formacja duchowa.
- I myśli pani, że to właśnie z tego powodu szykanowana jest pani i, bo jak domyślam się, także dotyczyło to pani rodziny?
- Tak, tak mi, tak było powiedziane wyraźnie, pani mama musiała umrzeć, bo przeszkadzała, jeszcze tu mieszkacie, jeszcze tu mieszkacie, to tak, dając, wyraźnie dano mi odczuć, że to jest taka, rodzaj eksmisji, usiłowano pozbyć się...
- ...powiedziała pani mama
wierzę w Boga.</><br><who2>- Od jak dawna?</><br><who1>- Od urodzenia.</><br><who2>- I rodzina pani też była wyznania islamskiego?</><br><who1>- Jesteśmy zapisani w księgach chrześcijańskich, w kościele w Kamieniu, natomiast cała nasza formacja duchowa jest muzułmańska, jest pochodzenia, korzeniami, że tak powiem, z islamu. Formacja duchowa.</><br><who2>- I myśli pani, że to właśnie z tego powodu szykanowana jest pani i, bo jak domyślam się, także dotyczyło to pani rodziny?</><br><who1>- Tak, tak mi, tak było powiedziane wyraźnie, pani mama musiała umrzeć, bo przeszkadzała, jeszcze tu mieszkacie, jeszcze tu mieszkacie, to tak, dając, wyraźnie dano mi odczuć, że to jest taka, rodzaj eksmisji, usiłowano pozbyć się...</><br><who2>- ...powiedziała pani mama
