Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.11 (35)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ukarani zawodnicy Świtu na piśmie przyznaliby się do winy, a działacze Szczakowianki nie zaskarżą PZPN do sądu.
- To plotki. Prezydium PZPN nie ma uprawnień do podejmowania takich decyzji - powiedział Faktowi prezes Michał Listkiewicz. - Nikt nie przywróci Szczakowiance dziesięciu punktów, bo zbuntują się kluby, które w połowie sezonu wyprzedzają ją w tabeli.
Nadzieje piłkarzom Świtu zrobił podobno dyrektor departamentu rozgrywek PZPN Marcin Stefański (31 l.). Zapewniał, że jeśli przyznają się do winy, to kara zostanie odpuszczona.
- To kłamstwo. Nie redagowałem żadnego pisma dla ukaranych piłkarzy Świtu. Jeżeli zawodnicy chcą zabiegać o skrócenie kary dyskwalifikacji, to niech wystąpią do Wydziału Dyscypliny - powiedział Stefański
ukarani zawodnicy Świtu na piśmie przyznaliby się do winy, a działacze Szczakowianki nie zaskarżą PZPN do sądu.<br>&lt;q&gt;- To plotki. Prezydium PZPN nie ma uprawnień do podejmowania takich decyzji&lt;/&gt; - powiedział Faktowi prezes Michał Listkiewicz. &lt;q&gt;- Nikt nie przywróci Szczakowiance dziesięciu punktów, bo zbuntują się kluby, które w połowie sezonu wyprzedzają ją w tabeli.&lt;/&gt;<br>Nadzieje piłkarzom Świtu zrobił podobno dyrektor departamentu rozgrywek PZPN Marcin Stefański (31 l.). Zapewniał, że jeśli przyznają się do winy, to kara zostanie odpuszczona.<br>&lt;q&gt;- To kłamstwo. Nie redagowałem żadnego pisma dla ukaranych piłkarzy Świtu. Jeżeli zawodnicy chcą zabiegać o skrócenie kary dyskwalifikacji, to niech wystąpią do Wydziału Dyscypliny&lt;/&gt; - powiedział Stefański
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego