Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kultury" przenikał rynsztokowy język. Chciałbym na koniec zapytać, czy owi językoznawcy tak krzyczący, że schamieniu polszczyzny winna jest wolność i liberalizm, zachwycali się w swych szkolnych czasach "poezją" Wojaczka?

Łukasz Bajda, licealista z Baligrodu



Gdzie ci artyści?

Ze zdumieniem przeczytałem artykuł "Prestiżowa pokojowa" [POLITYKA 48, o rankingu zawodów]. Zacząłem od tabelki. Choć ucieszyło mnie pierwsze miejsce profesora, to jednak zmartwił brak w pierwszej dziesiątce jakiegokolwiek zawodu artystycznego. Po analizie nie widzę takiego w całej tabeli! Ba, z artykułu wynika, że takowych nie uwzględniono i nawet się na ten temat nie zająknięto. Nie istnieją pisarze, plastycy, reżyserzy, aktorzy, piosenkarze, kompozytorzy, pianiści itp
kultury" przenikał rynsztokowy język. Chciałbym na koniec zapytać, czy owi językoznawcy tak krzyczący, że schamieniu polszczyzny winna jest wolność i liberalizm, zachwycali się w swych szkolnych czasach "poezją" Wojaczka?<br><br>&lt;au&gt;Łukasz Bajda, licealista z Baligrodu&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="letter"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Gdzie ci artyści?&lt;/&gt;<br><br>Ze zdumieniem przeczytałem artykuł "Prestiżowa pokojowa" [POLITYKA 48, o rankingu zawodów]. Zacząłem od tabelki. Choć ucieszyło mnie pierwsze miejsce profesora, to jednak zmartwił brak w pierwszej dziesiątce jakiegokolwiek zawodu artystycznego. Po analizie nie widzę takiego w całej tabeli! Ba, z artykułu wynika, że takowych nie uwzględniono i nawet się na ten temat nie zająknięto. Nie istnieją pisarze, plastycy, reżyserzy, aktorzy, piosenkarze, kompozytorzy, pianiści itp
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego