Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
jej się zasnąć przed kukułką. Ale jeśli zapadnie w sen, nim usłyszy kanarka, uznaje, że noc nie była taka zła.
- Upłynęło 10 lat, a ja wciąż nie mogę tego zapomnieć - mówi Cecylia Raudzis. - Gdy tylko zamykam oczy, horror wraca, a sen ucieka. Nic na to nie poradzę, nie pomagają nawet tabletki.
10 lat. Tyle minęło od zamachu na prokurator Wiolantynę Mataniak z Prokuratury Okręgowej w Opolu. 2 marca 1995 roku nieznani do dziś sprawcy oblali jej twarz kwasem siarkowym. Wszystko wskazuje na to, że zrobili to na polecenie Jeremiasza Barańskiego ps. "Baranina", przeciwko któremu prokurator Mataniak prowadziła śledztwo. O północy z
jej się zasnąć przed kukułką. Ale jeśli zapadnie w sen, nim usłyszy kanarka, uznaje, że noc nie była taka zła. <br>- Upłynęło 10 lat, a ja wciąż nie mogę tego zapomnieć - mówi Cecylia Raudzis. - Gdy tylko zamykam oczy, horror wraca, a sen ucieka. Nic na to nie poradzę, nie pomagają nawet tabletki. <br>10 lat. Tyle minęło od zamachu na prokurator Wiolantynę Mataniak z Prokuratury Okręgowej w Opolu. 2 marca 1995 roku nieznani do dziś sprawcy oblali jej twarz kwasem siarkowym. Wszystko wskazuje na to, że zrobili to na polecenie Jeremiasza Barańskiego ps. "Baranina", przeciwko któremu prokurator Mataniak prowadziła śledztwo. O północy z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego