wie, nie mówiąc już o mężczyznach. Pozornie wyglądam na zgrabną, szczupłą dziewczynę, ale to tylko pozory. Oczywiście, czekałam, że może moje piersi w końcu urosną, ale nic! Rodzice mówią: "Zrób coś z tym", ale co? Byłam u pewnego ginekologa, który jednak wcale się nie przejął moim problemem. Jedynie zapisał mi tabletki hormonalne, które pogorszyły mój stan zdrowia. Umawiałam się z chłopakami, ale gdy miało dojść do zbliżenia, kończyłam znajomość. Boję się ośmieszenia, sytuacji, gdy mężczyzna, którego kocham, wyśmieje mnie, a przede wszystkim ogromnie zdziwi się, że gdy mnie poznał, miałam biust, a potem go straciłam. Poradźcie, gdzie się zwrócić o pomoc