Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
nie tak jak ona. Ona ma szesnaście lat, to dlatego. Im człowiek starszy, tym gorzej przechodzi dziecinną chorobę. Doktor jeszcze mówił, żebyśmy się pilnowali zarazków.
- A myśmy się wcale nie pilnowali i nie zachorowali! Ja tam w żadne zarazki nie wierzę.
- Boś nie widziała. - A ty widziałeś.
- Nawet rysowałem na tablicy. Pełno ich w książce do przyrody - w powiększeniu. Bakterie. Jedne są jak sprężynki, drugie jak kuleczki" inne znów zupełnie jak glisty...
Walek mówił gładko, z wielką pewnością siebie i swej książkowej mądrości. I co jeszcze Szczęsnego w nim uderzyło, to ten jego niedziecięcy chłodek w ciemnopiwnych oczach, ta jakaś dojrzała
nie tak jak ona. Ona ma szesnaście lat, to dlatego. Im człowiek starszy, tym gorzej przechodzi dziecinną chorobę. Doktor jeszcze mówił, żebyśmy się pilnowali zarazków.<br>- A myśmy się wcale nie pilnowali i nie zachorowali! Ja tam w żadne zarazki nie wierzę.<br>- Boś nie widziała. - A ty widziałeś.<br>- Nawet rysowałem na tablicy. Pełno ich w książce do przyrody - w powiększeniu. Bakterie. Jedne są jak sprężynki, drugie jak kuleczki" inne znów zupełnie jak glisty...<br>Walek mówił gładko, z wielką pewnością siebie i swej książkowej mądrości. I co jeszcze Szczęsnego w nim uderzyło, to ten jego niedziecięcy chłodek w ciemnopiwnych oczach, ta jakaś dojrzała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego