Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
żłobków to wszystko patałachy, którzy swoją miłością więcej szkody narobią, niż zdziałają pięknego i dobrego. Miłość między kobietą i mężczyzną! Hm. Może mogłaby być i piękna, tylko że szpeci ją piętno niewolnictwa, które ten rodzaj miłości nieuchronnie za sobą pociąga. Jeżeli dwoje młodych ludzi się kocha, powinni to przed sobą taić, nie wypowiadać tego w żaden sposób, ba, taić nawet przed samym sobą. I w ten sposób chronić swoją niezależność. Przecież mimo to ta miłość będzie, ale jakaś wolna, niezależna i wykraczająca poza zmysły. Tak po ludzku, miłosiernie i ewangelicznie, to mógłbym kochać, ale nie kobietę.
- Tak - mówi Janka krótko, co
żłobków to wszystko patałachy, którzy swoją miłością więcej szkody narobią, &lt;page nr=234&gt; niż zdziałają pięknego i dobrego. Miłość między kobietą i mężczyzną! Hm. Może mogłaby być i piękna, tylko że szpeci ją piętno niewolnictwa, które ten rodzaj miłości nieuchronnie za sobą pociąga. Jeżeli dwoje młodych ludzi się kocha, powinni to przed sobą taić, nie wypowiadać tego w żaden sposób, ba, taić nawet przed samym sobą. I w ten sposób chronić swoją niezależność. Przecież mimo to ta miłość będzie, ale jakaś wolna, niezależna i wykraczająca poza zmysły. Tak po ludzku, miłosiernie i ewangelicznie, to mógłbym kochać, ale nie kobietę.<br>- Tak - mówi Janka krótko, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego