gwiazdą, makiem byłem,<br> Zanim z wami ożyłem -<br> Wyście wtenczas byli mną,<br> A byłem jeszcze znojem<br> I znojnym niepokojem,<br>I męką, co zaściela mojej trumny dno.<br><br> Tworzyłem nieuczenie<br> Waszych bytów wspomnienie,<br> Swoją postać dałem wam,<br> Bytem górą, doliną,<br> Byłem tobą, dziewczyno,<br>I czem jeszcze - już dzisiaj nie przypomnę sam.<br><br> Znajcie wiedzę tajemną:<br> Nic nie było przede mną,<br> Jeno z lasu powstał las,<br> Tyś stał się kwiecie - kwiatem<br> Tyś stał się świecie - światem,<br>Dlatego, żem was widział i pamiętam was.<br><br> Dlatego żal był żalem,<br> A koral ten koralem,<br> A w dąbrowie chróstem chróst,<br> Że wiosna wam zagrała<br> Tęsknotą mego ciała,<br>Gdym całował przed