Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
KGP węszą tu chyba nie bez powodu. Ale to śmierdząca sprawa, lepiej nie wtykać w nią nosa - życzliwie radzi reporterowi jeden z miejscowych policjantów. Doradza oficjalny kontakt z rzecznikiem Prokuratury Wojewódzkiej w T.
- Na razie czekamy na wyniki inspekcji. W zależności od nich może być wszczęte śledztwo w sprawie ujawnienia tajemnicy państwowej - informuje rzecznik.

Fundusz "Zero"

Naczelnicy wydziałów prezydialnych KWP w B. i R. zgodnie twierdzą, że archiwa policyjne są dostatecznie chronione przed niepożądanym dostępem do akt z klauzulą tajności. Funkcjonariusz może z nich korzystać dopiero po uzyskaniu zgody komendanta wojewódzkiego, a cywil - Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Prowadzi się dokładną
KGP węszą tu chyba nie bez powodu. Ale to śmierdząca sprawa, lepiej nie wtykać w nią nosa&lt;/&gt; - życzliwie radzi reporterowi jeden z miejscowych policjantów. Doradza oficjalny kontakt z rzecznikiem Prokuratury Wojewódzkiej w T.<br>&lt;q&gt;- Na razie czekamy na wyniki inspekcji. W zależności od nich może być wszczęte śledztwo w sprawie ujawnienia tajemnicy państwowej&lt;/&gt; - informuje rzecznik.<br><br>&lt;tit&gt;Fundusz "Zero"&lt;/&gt;<br><br>Naczelnicy wydziałów prezydialnych KWP w B. i R. zgodnie twierdzą, że archiwa policyjne są dostatecznie chronione przed niepożądanym dostępem do akt z klauzulą tajności. Funkcjonariusz może z nich korzystać dopiero po uzyskaniu zgody komendanta wojewódzkiego, a cywil - Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Prowadzi się dokładną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego