Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
przywiezionych, jak wszystko do Japonii, z Chin. Znakomite z kawałkami gotowanej ryby. Potykam się, ale mężnie brnę przez szaszimi - surową rybę dającą jedyne odczucie konsumpcyjne, jakim jest doznanie chłodu i smak sosu szoi, którym polewam ją obficie, ułatwiając przełknięcie. Raczę się zawartością potężnej tacy zasypanej wspaniałością tempury. Marchewka, ryby, krewetki, tajemnicze kłącza - jak się okaże bulwy i korzenie kwiatu lotosu - wszystko smakuje wybornie, misternie zapieczone w lekkim cieście.
Pasuję dopiero, gdy na stół spływa, stawiana gestem lekkim jak powiew kimona, pękata butelka whisky Daruma, jak nazywają w Japonii whisky od kształtu pękatej butelki Daruma - wyobrażenie mnicha buddyjskiego, który medytując przez siedem
przywiezionych, jak wszystko do Japonii, z Chin. Znakomite z kawałkami gotowanej ryby. Potykam się, ale mężnie brnę przez szaszimi - surową rybę dającą jedyne odczucie konsumpcyjne, jakim jest doznanie chłodu i smak sosu szoi, którym polewam ją obficie, ułatwiając przełknięcie. Raczę się zawartością potężnej tacy zasypanej wspaniałością tempury. Marchewka, ryby, krewetki, tajemnicze kłącza - jak się okaże bulwy i korzenie kwiatu lotosu - wszystko smakuje wybornie, misternie zapieczone w lekkim cieście.<br> Pasuję dopiero, gdy na stół spływa, stawiana gestem lekkim jak powiew kimona, pękata butelka whisky Daruma, jak nazywają w Japonii whisky od kształtu pękatej butelki Daruma - wyobrażenie mnicha buddyjskiego, który medytując przez siedem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego