Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rzeczywiście bardzo napięty. - Prezes nie robi nic innego, tylko spotyka się z dziesiątkami ludzi z zewnątrz i wewnątrz. Ale niewiele z tego wynika. Zachowuje się tak, jakby zależało mu tylko na jednym: by nikt nie postawił mu zarzutu, że do TVP wprowadza ludzi o prawicowych poglądach. Zależy mu na tym tak bardzo, że w ogóle tu nikogo nie wprowadza - opowiada jeden z pracowników stacji.
W minionym tygodniu rada nadzorcza TVP spytała zarząd o plany na przyszłość. - Wygląda na to, że wola zmian jest, trzeba tylko poczekać - mówił jeden z członków rady Tadeusz Kowalski. - Zarząd wie, że udzieliliśmy mu kredytu zaufania i musi
rzeczywiście bardzo napięty. &lt;q&gt;- Prezes nie robi nic innego, tylko spotyka się z dziesiątkami ludzi z zewnątrz i wewnątrz. Ale niewiele z tego wynika. Zachowuje się tak, jakby zależało mu tylko na jednym: by nikt nie postawił mu zarzutu, że do &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/&gt; wprowadza ludzi o prawicowych poglądach. Zależy mu na tym tak bardzo, że w ogóle tu nikogo nie wprowadza&lt;/&gt; - opowiada jeden z pracowników stacji.<br>W minionym tygodniu rada nadzorcza &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/&gt; spytała zarząd o plany na przyszłość. &lt;q&gt;- Wygląda na to, że wola zmian jest, trzeba tylko poczekać&lt;/&gt; - mówił jeden z członków rady &lt;name type="person"&gt;Tadeusz Kowalski&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Zarząd wie, że udzieliliśmy mu kredytu zaufania i musi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego