Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
po kilka razy do szkół artystycznych lub akademii medycznych). Miejsc na bezpłatnych studiach dziennych w uczelniach państwowych będzie tylko 140 tys. Wynika stąd, że 240-250 tys. chętnych, którzy odpadną w tej rywalizacji, może wybierać pośród 280 tys. miejsc na studiach odpłatnych w obu typach szkół. Ok. 30 tys. miejsc tak czy inaczej pozostanie nieobsadzonych i ktoś na tym straci. Jeśli przeciętne czesne wynosi rocznie 5 tys. zł (na studiach dziennych waha się od 2 tys. do 10 tys. zł), to łatwo obliczyć skalę tych strat - albo zysków, jakie osiągną ci, którzy kandydatów przechwycą.
Na rynku edukacyjnym rozpoczyna się ostra rywalizacja. Dla przyszłych
po kilka razy do szkół artystycznych lub akademii medycznych). Miejsc na bezpłatnych studiach dziennych w uczelniach państwowych będzie tylko 140 tys. Wynika stąd, że 240-250 tys. chętnych, którzy odpadną w tej rywalizacji, może wybierać pośród 280 tys. miejsc na studiach odpłatnych w obu typach szkół. Ok. 30 tys. miejsc tak czy inaczej pozostanie nieobsadzonych i ktoś na tym straci. Jeśli przeciętne czesne wynosi rocznie 5 tys. zł (na studiach dziennych waha się od 2 tys. do 10 tys. zł), to łatwo obliczyć skalę tych strat - albo zysków, jakie osiągną ci, którzy kandydatów przechwycą.<br>Na rynku edukacyjnym rozpoczyna się ostra rywalizacja. Dla przyszłych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego