Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
z czasem, nader już późno, Adam pojął to było raczej zdumienie. Nieustanne bez końca zadziwienie Różą.
Tak samo jak w czasie Adam zapomniał odpowiadać księdzu, pochłonięty chęcią dotknięcia policzków oblubienicy - nie w celu pieszczoty, ale żeby się przekonać, że są takie właśnie niezwykle ciemne, a zarazem i że są prawdziwe - tak samo w ciągu wspólnego życia miał stale pragnienie sprawdzenia, czy dobrze słyszał, dobrze widział, co mówiła i czyniła Róża. Czy ona - taka właśnie - istnieje. Przez kilanaście lat zadziwienie Różą było źródłem potwornie bolesnego szczęścia. W dalszych czasach, tracąc barwę zachwytu, stało się koszmarem. Niespodziewaność, niebywałość Róży uczyniła Adamowi świat puszczą, pełną
z czasem, nader już późno, Adam pojął to było raczej zdumienie. Nieustanne bez końca zadziwienie Różą. <br>Tak samo jak w czasie Adam zapomniał odpowiadać księdzu, pochłonięty chęcią dotknięcia policzków oblubienicy - nie w celu pieszczoty, ale żeby się przekonać, że są takie właśnie niezwykle ciemne, a zarazem i że są prawdziwe - tak samo w ciągu wspólnego życia miał stale pragnienie sprawdzenia, czy dobrze słyszał, dobrze widział, co mówiła i czyniła Róża. Czy ona - taka właśnie - istnieje. Przez kilanaście lat zadziwienie Różą było źródłem potwornie bolesnego szczęścia. W dalszych czasach, tracąc barwę zachwytu, stało się koszmarem. Niespodziewaność, niebywałość Róży uczyniła Adamowi świat puszczą, pełną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego