niekompetencję, nieudolność, zaniedbania etc. Tymczasem do konferencji wciąż pozostawał tydzień, a on musiał podjąć jakąś decyzję, szczepionki leżały niewykorzystane w sejfie Centrali, w każdej chwili mógł mieć dwunastu telepatów, i to nie obciążonych schizofrenicznym dzieciństwem, zdrowych i zrównoważonych psychicznie. <br>Powoli, rzekł sobie. Byle nie wykonywać gwałtownych ruchów. Tydzień to nie tak wiele, da się coś zasymulować. Ot, jak najbardziej realny problem: skąd wziąć kandydatów na <orig>estepowców</>? Fakt, skąd? Z cel śmierci? Broń nas Panie Boże! Fortzhauser zaoferował się błyskawicznie zorganizować dwunastu ochotników spośród kadry oficerskiej EDC. Hunt nic na to nie odrzekł, ale pułkownik chyba wyczytał odpowiedź w jego nieruchomej twarzy: Prędzej