Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
w Ferdydurke), mówi, że czuje się "przygotowany na przeżycie się tych treści, którymi faszerowała mnie epoka, na bankructwo socjalizmu, demokracji, scjentyfizmu, że prawie z niecierpliwością wyglądam nieuniknionej reakcji, prawie sam nią jestem!" (Dz II 85) Słowem, podobnie jak to, co napisał do Ślubu, było walką z tradycją, przeszłością i Polską, tak wiele z tego, co stworzył później, miało bronić Gombrowiczowskiej samoistności i wyjątkowości przed światem, Europą i przyszłością.
Ruch odrzucania można nazwać procesem "odczłowieczenia" (do którego przecież gotów się Gombrowicz przyznać!), ponieważ tłumaczy on jednostkę tym, co zewnętrzne, wpisuje ludzką subiektywność w obiektywny porządek. Pisarz pokazuje, jak bardzo ludzkie działanie, myślenie, odczuwanie
w Ferdydurke), mówi, że czuje się &lt;q&gt;"przygotowany na przeżycie się tych treści, którymi faszerowała mnie epoka, na bankructwo socjalizmu, demokracji, scjentyfizmu, że prawie z niecierpliwością wyglądam nieuniknionej reakcji, prawie sam nią jestem!"&lt;/&gt; (Dz II 85) Słowem, podobnie jak to, co napisał do Ślubu, było walką z tradycją, przeszłością i Polską, tak wiele z tego, co stworzył później, miało bronić Gombrowiczowskiej samoistności i wyjątkowości przed światem, Europą i przyszłością.<br>Ruch odrzucania można nazwać procesem "odczłowieczenia" (do którego przecież gotów się Gombrowicz przyznać!), ponieważ tłumaczy on jednostkę tym, co zewnętrzne, wpisuje ludzką subiektywność w obiektywny porządek. Pisarz pokazuje, jak bardzo ludzkie działanie, myślenie, odczuwanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego