postępowaniu optymalność (jakkolwiek by się tę ostatnią pojmowało), są bardzo mocne. Trzeba by mianowicie założyć w tym celu, że (1) problem Praktyka jest formalnie identyczny z problemem Teoretyka, tzn. u = u oraz u = u . A ponadto należałoby przyjąć, że (2) obaj pojmują optymalność tak samo, np. obaj uważają za najlepszy taki sposób postępowania, który maksymalizuje sumę przeciętnych użyteczności, albo ich kres dolny, albo jakąś jeszcze inną wielkość. Otóż o ile drugie założenie (zgodność pojęć optymalności) można by przyjąć, o tyle pierwsze (zgodność macierzy użyteczności) jest nie do przyjęcia, ponieważ ograniczałoby niezmiernie drastycznie klasę problemów praktycznego decydowania.<br> By zilustrować powyższą tezę, rozpatrzmy