żeby była prosta, na przykład wystrzelać łysych... Nie ma miejsca na życie prywatne, wszyscy podporządkowani idei nadrzędnej. Żadnego życia prywatnego...", "nie masz szans na realizację" - powtórzyłem, "nie mam, ale sobie radzę... Żyję niby jak wszyscy, tak zwany porządny człowiek, ale jak przyjdzie do czegoś, to pokażę, to pokażę... Dużo jest takich jak ja, wierz mi, Stasiu, może nawet o tym nie wiedzą, ale jak będą mieć warunki, to pokażą, to pokażą... Bo życie musi mieć sens! A jak go nie ma, to tym gorzej! Trzeba iść przez trupy, Stasiu, w krwi się kąpać, żeby zapomnieć, że to bez sensu... Ja czekam i