Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
wtedy to nie było jej z , bo się pokłócili, bo powiedział jej, że wygląda jak miejscowa kurwa. Trudno mi było powiedzieć co sądzę o wyglądzie , bo była na jakichś wysokich obcasach, w , nie wiem, w mini i jej szminka miała tak nietypowy kolor.
Zresztą może po prostu moja wrodzona, wrodzony takt kazałby mi na miejscu powiedzieć zupełnie co innego, na przykład: "Nie wyglądasz najlepiej w tym, co założyłaś" , ale podejrzewam, że ze strony też by się to spotkało, nie wiem, z rzucaniem we mnie, no nie wiem , przedmiotami.
Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i
Zresztą może po prostu moja wrodzona, wrodzony takt kazałby mi na miejscu powiedzieć zupełnie co innego, na przykład: "Nie wyglądasz najlepiej w tym, co założyłaś" , ale podejrzewam, że ze strony też by się to spotkało, nie wiem, z rzucaniem we mnie, no nie wiem , przedmiotami.
Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i
wtedy to nie było jej z <gap reason="privacy">, bo się pokłócili, bo powiedział jej, że wygląda jak miejscowa kurwa. <pause> Trudno mi było powiedzieć co sądzę o wyglądzie <gap reason="privacy">, bo była na jakichś wysokich obcasach, w , nie wiem, w mini i jej szminka miała tak nietypowy kolor. </><br><who1> <vocal desc="laugh"> </><br><who2> Zresztą może po prostu moja wrodzona, wrodzony takt kazałby mi na miejscu <gap reason="privacy"> powiedzieć zupełnie co innego, na przykład: "Nie wyglądasz najlepiej w tym, co założyłaś" , ale podejrzewam, że ze strony <gap reason="privacy"> też by się to spotkało, nie wiem, z rzucaniem we mnie, no nie wiem , przedmiotami. </><br><who1> Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i
