legalizację dyplomów &lt;name type="org"&gt;Rosyjskiego Uniwersytetu Bałtyckiego&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Antanaviciaus&lt;/&gt; cieszył się statusem desygnowanego ministra zaledwie jeden dzień, po czym podał się do dymisji. Podobno jest podejrzany o współpracę z &lt;name type="org"&gt;KGB&lt;/&gt;.<br>Kolejnym kandydatem na ministra oświaty jest &lt;name type="person"&gt;Remigijus Motuzas&lt;/&gt;, były dyrektor &lt;name type="org"&gt;Departamentu Mniejszości Narodowych&lt;/&gt;, znany z niezbyt przychylnego stosunku do litewskich Polaków. Zastrzeżenia budzi także kandydat na ministra spraw wewnętrznych &lt;name type="person"&gt;Gintaras Furmanavicius&lt;/&gt;. Zastąpił byłego biznesowego partnera &lt;name type="person"&gt;Uspaskicha&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Viktorasa Muntanasa&lt;/&gt;, na którego nie zgadzał się &lt;name type="person"&gt;Adamkus&lt;/&gt;. Przyszły szef &lt;name type="org"&gt;MSW&lt;/&gt; znany jest - jako &lt;name type="person"&gt;"Furma"&lt;/&gt; - w kowieńskim świecie przestępczym. Prezydent zażądał wczoraj od prokuratury informacji o przyszłym ministrze.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt; z Wilna&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rząd &lt;name type="place"&gt;Republiki Serbskiej w Bośni&lt;/&gt; stara się uniknąć