ćwiczeniach na łące. Po powrocie do domu włącza komputer i przez Internet uczy się portugalskiego. <br><br>Znanym z zadziorności Kurpiom capoeira spodobała się do tego stopnia, że jej pokazy znalazły się w programie Miodobrania na festynie folklorystycznym we wsi Zawodzie koło Myszyńca. "Capoeiristas" prezentowali tam swoje umiejętności ramię w ramię z tancerkami odzianymi w tradycyjne czepce i zapaski. Moda na capoeirę opanowała również sąsiednie Mazowsze wraz z jego stolicą. W Warszawie działa kilka zorganizowanych grup, a w największej z nich - oficjalnej filii renomowanej brazylijskiej szkoły Beribazu - uczy się kilkaset osób. W sumie polskich "capoeiristas" musi więc być co najmniej kilkanaście tysięcy. Muzykę