Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
że wiele środowisk i eksponentów ich interesów (od działaczy związkowych do ministrów włącznie) nie jest w stanie wspierać polityki makroekonomicznej ukierunkowanej na stabilizację całego układu gospodarczego. Uważają oni, że ich misja polega raczej na pozyskiwaniu jak największej ilości środków finansowych - najlepiej z budżetu państwa bezpośrednio lub też pośrednio poprzez tzw. tanie kredyty, za które później przychodzi drogo płacić nam wszystkim, bo do tego prowadzi inflacja. Troska o równowagę systemu finansów publicznych jest najczęściej odbierana jako rzekoma pazerność ministra finansów, który co prawda sam niewiele ma, ale innym to już "nic" nie chce dać. On zaś - "dając" na koszt podatnika już blisko
że wiele środowisk i eksponentów ich interesów (od działaczy związkowych do ministrów włącznie) nie jest w stanie wspierać polityki makroekonomicznej ukierunkowanej na stabilizację całego układu gospodarczego. Uważają oni, że ich misja polega raczej na pozyskiwaniu jak największej ilości środków finansowych - najlepiej z budżetu państwa bezpośrednio lub też pośrednio poprzez tzw. tanie kredyty, za które później przychodzi drogo płacić nam wszystkim, bo do tego prowadzi inflacja. Troska o równowagę systemu finansów publicznych jest najczęściej odbierana jako rzekoma pazerność ministra finansów, który co prawda sam niewiele ma, ale innym to już "nic" nie chce dać. On zaś - "dając" na koszt podatnika już blisko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego