Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
moich próśb, że chciałbym mówić jedynie z dzierżawcą. Tomasz zaznacza, że co mama powie, jest równoznaczne z jego zdaniem i podaje swoją kalkulację kosztów. Licząc powierzchnię straganu po najniższej stawce urzędowej, czyli 3,7 zł za metr kw., mnoży to przez 26 dni, co daje sumę 650 złotych. - Ja chcę taniej, bo 600, no i 50 za parking - mówi i dodaje - a przecież dochodzą dodatkowe opłaty: ochrona, wywóz i sprzątanie śmieci. A przyjdą gorsze miesiące i nie zarobię na to. Poza tym zgodziłem się, by rozdzielali miejsca do handlu, ale oni żądali od ludzi spoza TZK podpisywania deklaracji i wpłaty 600
moich próśb, że chciałbym mówić jedynie z dzierżawcą. Tomasz zaznacza, że co mama powie, jest równoznaczne z jego zdaniem i podaje swoją kalkulację kosztów. Licząc powierzchnię straganu po najniższej stawce urzędowej, czyli 3,7 zł za metr kw., mnoży to przez 26 dni, co daje sumę 650 złotych. - Ja chcę taniej, bo 600, no i 50 za parking - mówi i dodaje - a przecież dochodzą dodatkowe opłaty: ochrona, wywóz i sprzątanie śmieci. A przyjdą gorsze miesiące i nie zarobię na to. Poza tym zgodziłem się, by rozdzielali miejsca do handlu, ale oni żądali od ludzi spoza TZK podpisywania deklaracji i wpłaty 600
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego