Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
irytująco także .
- Na zdrowie, na ten? Nie, ja go wyłączyłem w ogóle...
- Bo gdybyś miał sekretarkę...
- Co?
- Byłem ze trzy dni temu, wiesz, wyłączyłem go. Nie mam sekretarki, bo nie mam taśmy w faksie, wiesz, kupiłem bez taśmy. Muszę taśmę kupić.
- No, jak to, a?
- Bo to używany był.
- , to taniej?
- No, taniej.
- Dużo?
- No, za pięć baniek kupiłem.
- No, bo to, wiesz, jest wrażenie okropne, kiedy człowiek dzwoni, nie może się dodzwonić, tylko ciągle piszczy jakieś takie bydle. A dzwonię, wiesz...
- Poza tym nie potrafię go ustawić w ogóle, bo tam ma jakiś program, kurde, a ja się na tym
irytująco także &lt;vocal desc="laugh"&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Na zdrowie, na ten? Nie, ja go wyłączyłem w ogóle...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Bo gdybyś miał sekretarkę...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Co?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Byłem ze trzy dni temu, wiesz, wyłączyłem go. Nie mam sekretarki, bo nie mam taśmy w faksie, wiesz, kupiłem bez taśmy. Muszę taśmę kupić.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- No, jak to, a?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Bo to używany był.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- &lt;vocal desc="aha"&gt;, to taniej?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- No, taniej.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- Dużo?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- No, za pięć baniek kupiłem.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt;- No, bo to, wiesz, jest wrażenie okropne, kiedy człowiek dzwoni, nie może się dodzwonić, tylko ciągle piszczy jakieś takie bydle. A dzwonię, wiesz...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;- Poza tym nie potrafię go ustawić w ogóle, bo tam ma jakiś program, kurde, a ja się na tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego