Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Pozostaje jeszcze zagranica. Otóż w myśl konwencji berneńskiej, której Polska jest sygnatariuszem, obowiązuje nas tzw. zasada asymilacji, którą w skrócie można streścić w słowach: tyle innym, co i naszym. Jeżeli wprowadzamy w kraju jakiekolwiek przywileje dla twórców, to automatycznie takich samych praw nabierają twórcy zagraniczni. Co to oznacza? Że o tantiemy z tytułu amerykańskich filmów wyświetlanych w polskiej telewizji starać się mogą ich operatorzy, reżyserzy, scenarzyści. Zwolennicy ustawy uspokajają, że takie roszczenia nigdy się nie pojawią, ale sceptycy wcale ich nie wykluczają. A wówczas większość z taką desperacją wywalczonych pieniędzy popłynie za granicę.
Nowe przepisy w zupełnie nowej sytuacji stawiają producentów
Pozostaje jeszcze zagranica. Otóż w myśl konwencji berneńskiej, której Polska jest sygnatariuszem, obowiązuje nas tzw. zasada asymilacji, którą w skrócie można streścić w słowach: tyle innym, co i naszym. Jeżeli wprowadzamy w kraju jakiekolwiek przywileje dla twórców, to automatycznie takich samych praw nabierają twórcy zagraniczni. Co to oznacza? Że o tantiemy z tytułu amerykańskich filmów wyświetlanych w polskiej telewizji starać się mogą ich operatorzy, reżyserzy, scenarzyści. Zwolennicy ustawy uspokajają, że takie roszczenia nigdy się nie pojawią, ale sceptycy wcale ich nie wykluczają. A wówczas większość z taką desperacją wywalczonych pieniędzy popłynie za granicę.<br>Nowe przepisy w zupełnie nowej sytuacji stawiają producentów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego