Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
krwią.
Przeraża mnie Łódź. I tą dziwnością przyciąga tak bardzo, że przez całe życie nie będę się umiała wyzwolić od uroku. Tam właśnie przechodnie mieli twarze z obrazków pana Weingartena; te same przygarbione i wiotkie sylwetki, przezroczyste w swojej niesamowitej szarości, biegły i potrącały się na Piotrkowskiej. W sklepie u tatusia pan Cyklik jak ruchliwy pająk snuł się wśród klientów, a pan Rubinek skakał po wysokich półkach, zrzucał i rozwijał bele sukna tomaszowskiego, cały w ukłonach i w lansadach, w zachwalaniach i namowach. W nocy z rozwiniętych materiałów układał się sklepowy smok i niespiesznie wylewał się krętym cielskiem na róg Piotrkowskiej
krwią.<br>Przeraża mnie Łódź. I tą dziwnością przyciąga tak bardzo, że przez całe życie nie będę się umiała wyzwolić od uroku. Tam właśnie przechodnie mieli twarze z obrazków pana Weingartena; te same przygarbione i wiotkie sylwetki, przezroczyste w swojej niesamowitej szarości, biegły i potrącały się na Piotrkowskiej. W sklepie u tatusia pan Cyklik jak ruchliwy pająk snuł się wśród klientów, a pan Rubinek skakał po wysokich półkach, zrzucał i rozwijał bele sukna tomaszowskiego, cały w ukłonach i w lansadach, w zachwalaniach i namowach. W nocy z rozwiniętych materiałów układał się sklepowy smok i niespiesznie wylewał się krętym cielskiem na róg Piotrkowskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego