Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
się na czyn: dotyka jej ręki, pieści tę rękę, ręka nie usuwa się. Stało się. Kiedy skrada się do pokoju pani de R^enal, nie odczuwa ani skrupułów moralnych, ani pożądania. Lęk przed kompromitacją i silniejszy od tego lęku rozkaz: naprzód, cokolwiek się stanie, muszę sobie pokazać, że nie jestem tchórzem. Po nocy spędzonej z zakochaną w nim kobietą, radość, jaką odczuwa, jest radością spełnionego wobec siebie obowiązku.
Taki jest schemat postępowania "silnego człowieka": udowodnić sobie własną wolność, własną nieograniczoną możliwość. Czyny ludzkie są zdeterminowane łańcuchem przyczyn. Nade mną ciąży fatalność społecznej machiny, ale ja - ja jestem wolny i wolno mi
się na czyn: dotyka jej ręki, pieści tę rękę, ręka nie usuwa się. Stało się. Kiedy skrada się do pokoju pani de R^enal, nie odczuwa ani skrupułów moralnych, ani pożądania. Lęk przed kompromitacją i silniejszy od tego lęku rozkaz: naprzód, cokolwiek się stanie, muszę sobie pokazać, że nie jestem tchórzem. Po nocy spędzonej z zakochaną w nim kobietą, radość, jaką odczuwa, jest radością spełnionego wobec siebie obowiązku. <br> Taki jest schemat postępowania "silnego człowieka": udowodnić sobie własną wolność, własną nieograniczoną możliwość. Czyny ludzkie są zdeterminowane łańcuchem przyczyn. Nade mną ciąży fatalność społecznej machiny, ale ja - ja jestem wolny i wolno mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego