wtrącam, bo ty <overlap>bardzo fajnie mówisz.</></> <br><who2>Dziesięć minut, dobrze? Dziesięć minut.</><br><who3>Tylko dziesięć minut?</><br><who1>On ma pociąg.</><br><who3>Ojejku.</><br><who2>Dziesięć minut, bo będę miał pociąg.<pause> Muszę być po dwunastej, obiad mam o pierwszej, a jeszcze muszę coś załatwić.</><br><who3>No dobrze, to ja się już nic nie odzywam w takim razie przez te dziesięć minut.</><br><who2>No i będąc u cioci wychowywaliśmy się z trojgiem rodzeństwa w warunkach dosyć ciężkich, bo nieregularnie przychodziły pieniądze od rodziny, z tym, że ciocia dbała o wszystko, to często zakradała się bieda.<pause> Ale byliśmy dobrą drużyną i znosiliśmy to. Później mi się trafiło, że przejawiałem malarskie zdolności, układ z takim