Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
W rzeczywistości o wydaniu czy zaoszczędzeniu pieniędzy decydują rodzice, a dziecko jest w pozycji osoby proszącej. Nie ma tu miejsca na rozważenie "za" i "przeciw" oraz podliczenie, "ile mi zostanie, jeśli to kupię". Zadanie polega na tym, aby przekonać rodziców przymilnością, płaczem albo nękaniem. - W ten sposób dzieci uczą się technik perswazyjnych, swoistego żebractwa, a nie dojrzałych zachowań - ocenia Marek Zuber.

Nie zgadza się z nim prof. Maria Braun-Gałkowska. - Siedmio- czy ośmioletnie dziecko nie jest świadome wartości pieniędzy, dlatego nie należy mu ich dawać. Zaspokojenie potrzeb pociech jest zadaniem rodziców, a spychanie go przez nich na dzieci pod pozorem wczesnej
W rzeczywistości o wydaniu czy zaoszczędzeniu pieniędzy decydują rodzice, a dziecko jest w pozycji osoby proszącej. Nie ma tu miejsca na rozważenie "za" i "przeciw" oraz podliczenie, "ile mi zostanie, jeśli to kupię". Zadanie polega na tym, aby przekonać rodziców przymilnością, płaczem albo nękaniem. - W ten sposób dzieci uczą się technik perswazyjnych, swoistego żebractwa, a nie dojrzałych zachowań - ocenia Marek Zuber. <br><br>Nie zgadza się z nim prof. Maria Braun-Gałkowska. - Siedmio- czy ośmioletnie dziecko nie jest świadome wartości pieniędzy, dlatego nie należy mu ich dawać. Zaspokojenie potrzeb pociech jest zadaniem rodziców, a spychanie go przez nich na dzieci pod pozorem wczesnej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego