i że architekt się starał, aby jego dzieło stało się chlubą Radomia. Ale czy może być wizytówką miasta kryminał, choćby najnowocześniejszy?</><br>Okoliczni mieszkańcy mówią o nim <name type="place">"Chicago"</>. Więzienie powstało, aby każdy, kogo w nim posadzą, mógł rozmyślać o wolności i jednocześnie za stratę czasu uznać myślenie o ucieczce. Wszystkie zdobycze techniki służą temu, aby każdy, za kim zamknie się brama więzienia na Koziej Górce, miał pewność, że wolny będzie dopiero wtedy, kiedy odsiedzi wyrok.<br>- Radom nie będzie twierdzą, w której zgromadzimy elitę przestępców, ale zakładem typu zamkniętego o najwyższym stopniu chronienia - zapowiedział dyrektor generalny Służby Więziennej, gen. Włodzimierz Markiewicz, kiedy 2