Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
w dziejach rozwoju technologii stało się więc faktem. A przecież jeszcze kilkanaście lat temu w świecie naukowców i konstruktorów obowiązywały jasne priorytety. - Najlepsze pomysły rodziły się w laboratoriach wojskowych, a dopiero po jakimś czasie przeszczepiano je na grunt cywilny - tłumaczy Dariusz Sobczak z firmy WB Electronics opracowującej na zlecenie wojska technologie łączności. Dziś jest odwrotnie. Gdy światowe supermocarstwa przestały prężyć muskuły, rzeka rządowych pieniędzy płynących do wojskowych laboratoriów zamieniła się nagle w wątły strumyk. Wielu naukowców porzuciło armię na rzecz prywatnych firm, które momentalnie wyczuły koniunkturę i zaczęły walkę o najlepszych. A oni przynieśli im najlepszą wiedzę. To dlatego najbardziej rozwinięte
w dziejach rozwoju technologii stało się więc faktem. A przecież jeszcze kilkanaście lat temu w świecie naukowców i konstruktorów obowiązywały jasne priorytety. - Najlepsze pomysły rodziły się w laboratoriach wojskowych, a dopiero po jakimś czasie przeszczepiano je na grunt cywilny - tłumaczy Dariusz Sobczak z firmy WB Electronics opracowującej na zlecenie wojska technologie łączności. Dziś jest odwrotnie. Gdy światowe supermocarstwa przestały prężyć muskuły, rzeka rządowych pieniędzy płynących do wojskowych laboratoriów zamieniła się nagle w wątły strumyk. Wielu naukowców porzuciło armię na rzecz prywatnych firm, które momentalnie wyczuły koniunkturę i zaczęły walkę o najlepszych. A oni przynieśli im najlepszą wiedzę. To dlatego najbardziej rozwinięte
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego