jej dziwię z tego względu, że to... <vocal desc="y">...znaczy tu się nie dziwię, ale.. </><br><who1> Dziwisz się, że w ogóle była. </><br><who2> Nie. Dziwię się, że w związku z tym, po <vocal desc="yy">.. ilu, tam po jakichś <unclear>trz</unclear>...pięciu miesiącach odkąd się rozstali...nawet nie minęło chyba pół roku, zaręczyła się z jakimś innym. </><br><who1><vocal desc="hm"></><br><who2> Mało tego, bo ona ma chyba ze dwadzieścia siedem lat, czy coś takiego, a on ma dwadzieścia jeden czy dwadzieścia i jak na mój gust jest po prostu gówniarzem, zwłaszcza jeśli chodzi o za mąż...znaczy żeniaczkę...Zwłaszcza, że to jest jakiś biedny student, a ona jest <vocal desc="yy">...zarabiającą kupę kasy dziewczyną. </><br><who1><vocal desc="hm"> To dziwne