oczekujący na deportację cudzoziemcy nie są zamykani w celach. Mogą swobodnie porozumiewać się i poruszać w obrębie wydzielonej dla nich części Policyjnej Izby Zatrzymań.<br>Ta swoboda wymaga szczególnego nadzoru. Policjanci służby ochronnej mają obowiązek kontrolować osadzonych cudzoziemców co pół godziny i każdorazowo odnotowywać spostrzeżenia w książce wydarzeń. Z zapisów w tej książce wynika, że osadzeni byli regularnie nadzorowani, zgodnie z przepisami: &lt;q&gt;"uwag nie stwierdzono"&lt;/&gt;. A jednak uciekli...<br><br>&lt;tit&gt;Kompromitująca ucieczka&lt;/&gt;<br><br>Ta międzynarodowa grupa została zatrzymana<br>1 kwietnia ubiegłego roku, w Gąbinie koło Krosna, podczas próby nielegalnego przekraczania południowej granicy RP. Chcieli przedostać się tranzytem do Niemiec. W Lublinie oczekiwali na deportację. Nie byli