Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
Sprzeciw Romana Zimanda budził dramat etyczny gatunku ludzkiego: albo Bóg, albo nihilizm moralny. Mój sprzeciw budzi los epistemologiczny naszego gatunku: albo Bóg, albo nihilizm poznawczy.
Skoro budzi to mój sprzeciw, więc powiem: ani Bóg, ani nihilizm poznawczy.
Gdy mówię: "ani Bóg...", nie wygłaszam oczywiście twierdzenia, że nie istnieje Bóg. W tej sprawie się nie wypowiadam.
A w jakiej sprawie się wypowiadam? Odpowiedź na to pytanie zależy od ustalenia, co właściwie mówi Kołakowski, głosząc swój dramat.
Kołakowski mówi, jak sądzę, że świat jest tak urządzony, iż zachodzi co najwyżej jedna z dwu ewentualności: albo jest Bóg, a jeśli jest, oddala groźbę nihilizmu poznawczego
Sprzeciw Romana Zimanda budził dramat etyczny gatunku ludzkiego: albo Bóg, albo nihilizm moralny. Mój sprzeciw budzi los epistemologiczny naszego gatunku: albo Bóg, albo nihilizm poznawczy.<br> Skoro budzi to mój sprzeciw, więc powiem: ani Bóg, ani nihilizm poznawczy.<br> Gdy mówię: "ani Bóg...", nie wygłaszam oczywiście twierdzenia, że nie istnieje Bóg. W tej sprawie się nie wypowiadam.<br> A w jakiej sprawie się wypowiadam? Odpowiedź na to pytanie zależy od ustalenia, co właściwie mówi Kołakowski, głosząc swój dramat.<br> Kołakowski mówi, jak sądzę, że świat jest tak urządzony, iż zachodzi &lt;hi&gt;co najwyżej&lt;/hi&gt; jedna z dwu ewentualności: albo jest Bóg, a jeśli jest, oddala groźbę nihilizmu poznawczego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego