Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
o jego zaręczynach z córką pary prezydenckiej, Claude), haniebnie ich zawiódł. W wyborach prezydenckich opowiedział się po stronie premiera Edouarda Balladura, który "wbił Chiracowi nóż w plecy".
Trudno wytłumaczyć motywy, jakimi kierował się Chirac, przywracając Sarkozy'ego do łask. Po reelekcji w 2002 roku Sarko, jak go nazywa paryska ulica, dostał tekę ministra spraw wewnętrznych. Spisywał się w tej roli znakomicie. Doprowadził do znacznego ograniczenia przestępczości w wielkich miastach, zahamował nielegalną imigrację, z jego inspiracji doszło do powołania pierwszej wspólnej organizacji muzułmanów we Francji.
Francuzom żyło się bezpieczniej, a on sam rósł w siłę. Jako najpopularniejszy minister pozwalał sobie na publiczne spekulowanie
o jego zaręczynach z córką pary prezydenckiej, &lt;name type="person"&gt;Claude&lt;/&gt;), haniebnie ich zawiódł. W wyborach prezydenckich opowiedział się po stronie premiera &lt;name type="person"&gt;Edouarda Balladura&lt;/&gt;, który "wbił &lt;name type="person"&gt;Chiracowi&lt;/&gt; nóż w plecy".<br>Trudno wytłumaczyć motywy, jakimi kierował się &lt;name type="person"&gt;Chirac&lt;/&gt;, przywracając &lt;name type="person"&gt;Sarkozy'ego&lt;/&gt; do łask. Po reelekcji w 2002 roku &lt;name type="person"&gt;Sarko&lt;/&gt;, jak go nazywa paryska ulica, dostał tekę ministra spraw wewnętrznych. Spisywał się w tej roli znakomicie. Doprowadził do znacznego ograniczenia przestępczości w wielkich miastach, zahamował nielegalną imigrację, z jego inspiracji doszło do powołania pierwszej wspólnej organizacji muzułmanów we &lt;name type="place"&gt;Francji&lt;/&gt;.<br>Francuzom żyło się bezpieczniej, a on sam rósł w siłę. Jako najpopularniejszy minister pozwalał sobie na publiczne spekulowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego