Sztuk Pięknych, określały te dywany "ludowymi". Są piękne, ale środowisko ich nie uznaje, nie kupuje, nie używa. Zajmijmy się więc dywanami akceptowanymi przez wiejska społeczność, traktując inspirowane jako interesująca plastycznie, ale tylko formę współpracy projektanta z ludowymi tkaczkami. Jest to zagadnienie ciekawe, z kręgu sztuki i pedagogiki, wykraczające jednak poza tematykę tej książki. Zresztą sama Plutyfska pisała: <q>"Nie jest to w ścisłym tego znaczeniu sztuka ludowa. Ale niewątpliwie jest to sztuka w całej swej prawdzie i powadze" </>(cyt. za: Błachowski, 1990, s. 20). <br>Tkaniny dwuosnowowe występowały przede wszystkim w północno-wschodniej Polsce. Najstarsze, zanotowane przez niemieckiego etnografa Konrada Hahma, pochodziły z