Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
nie byłam zazdrosna, ale to już zupełnie inna historia i ja naprawdę nie wiem, czy powinnam ją panu opowiadać.
A pan tak siedzi przy pustej filiżance, może Ines przyniesie panu jeszcze jedną kawę?
Ja bardzo niedawno odwiedziłam Polskę, po więcej niż czterdziestu latach, uwierzy pan. No ale co mi zostało teraz, gdy jestem sama. Zatęskniłam za mama, za tata, za siostra. Policzyłam oszczędności i okazało się, że wystarczy mi na podroż, a nawet dowiedziałam się, że stad, z Paryża, codziennie jedzie kilka autobusów do Krakowa, więc jak tylko postanowiłam, to pięć dni później już byłam tam, na swojej ulicy, pod moim domem
nie byłam zazdrosna, ale to już zupełnie inna historia i ja naprawdę nie wiem, czy powinnam ją panu opowiadać.<br>A pan tak siedzi przy pustej filiżance, może Ines przyniesie panu jeszcze jedną kawę?<br>Ja bardzo niedawno odwiedziłam Polskę, po więcej niż czterdziestu latach, uwierzy pan. No ale co mi zostało teraz, gdy jestem sama. Zatęskniłam za mama, za tata, za siostra. Policzyłam oszczędności i okazało się, że wystarczy mi na podroż, a nawet dowiedziałam się, że stad, z Paryża, codziennie jedzie kilka autobusów do Krakowa, więc jak tylko postanowiłam, to pięć dni później już byłam tam, na swojej ulicy, pod moim domem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego