Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 30.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
fabryki kosiarek, i starszy mężczyzna z Birmingham przygotowujący sobie codziennie - według zaleceń mistrzyni kuchni francuskiej - wykwintną kolację. Ich losy łączą się przypadkowo i już nigdy nie rozdzielą.
Joseph Hilditch ofiarowuje Felicji pomoc w poszukiwaniach; podwozi ją do kolejnej fabryki i ze zrozumieniem patrzy na to, co jej się przytrafiło. Felicja tęskni za życzliwością i za swoim chłopakiem.
Felicja nie wie jednak, że pan Hilditch nagrywa na wideo każde ich spotkanie, a kasetę nazywa "Irlandzkie oczy". Felicja nie wie też, że pan Hilditch nigdy nie był żonaty. Ta historia ma więc wszelkie przesłanki aby zostać kryminałem, a pan Hilditch pojawić się na
fabryki kosiarek, i starszy mężczyzna z Birmingham przygotowujący sobie codziennie - według zaleceń mistrzyni kuchni francuskiej - wykwintną kolację. Ich losy łączą się przypadkowo i już nigdy nie rozdzielą. <br>Joseph Hilditch ofiarowuje Felicji pomoc w poszukiwaniach; podwozi ją do kolejnej fabryki i ze zrozumieniem patrzy na to, co jej się przytrafiło. Felicja tęskni za życzliwością i za swoim chłopakiem. <br>Felicja nie wie jednak, że pan Hilditch nagrywa na wideo każde ich spotkanie, a kasetę nazywa "Irlandzkie oczy". Felicja nie wie też, że pan Hilditch nigdy nie był żonaty. Ta historia ma więc wszelkie przesłanki aby zostać kryminałem, a pan Hilditch pojawić się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego