buronkami". <br>Tkaniny wzbogacone przetykaniem lub tkaniem "przez deskę" dawały efekt zwany "koziołkami" bądź "kuloskami". Zbudowane z drobnych, kolorowych kostek, wykorzystywano na Mazowszu na bieliznę pościelową i stołową. Służyły do celów dekoracyjnych, przykrywano nimi łóżka. Zwano je płachtami, kilimami, kapami, półdywanami, dywanami, gdzieniegdzie także radziuszkami i buronkami. Jednakże określenie dywan oznaczało tkaninę o wełnianej osnowie i wątku. Ceniono je najwyżej, starannie przechowywano <br><gap> <page nr=232><br> kolorystyce przeważała czerwień i brąz. Perebory pochodziły z Rosji oraz Ukrainy. <br>Dywany dwuosnowowe stanowiły najbardziej interesujące zjawisko w tkaninie dekoracyjnej. Nie mając polskiej proweniencji, właśnie u nas, po ostatniej wojnie, rozwinęły się bardzo ciekawie, i to w dwóch odmianach - ludowej