Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
Miał odwagę zalewać naftą zbiorniki tam, gdzie każda kropla wody jest tak cenna! Chodziło oczywiście o uniemożliwienie korzystania z tych zbiorników, które uważał za szczególnie niebezpieczne. W innych kazał sztucznie obniżyć poziom wody, tak aby nie sięgała schodków. Raczek-oczlik nie może bowiem żyć w głębinie, gdzie nie ma dość tlenu.
Potem zaprowadzono w mieście wodociągi, a zbiornki zasypano. Te, które jeszcze istnieją, służą jako rezerwuary przeciwpożarowe i nigdy nie nabiera się z nich wody do picia. Zresztą pewnie teraz, kiedy nie brodzą już w wodzie stopy rozsiewające larwy, woda może być już niegroźna.
Isajew doprowadził do okresowego osuszania pól ryżowych
Miał odwagę zalewać naftą zbiorniki tam, gdzie każda kropla wody jest tak cenna! Chodziło oczywiście o uniemożliwienie korzystania z tych zbiorników, które uważał za szczególnie niebezpieczne. W innych kazał sztucznie obniżyć poziom wody, tak aby nie sięgała schodków. Raczek-oczlik nie może bowiem żyć w głębinie, gdzie nie ma dość tlenu.<br> Potem zaprowadzono w mieście wodociągi, a zbiornki zasypano. Te, które jeszcze istnieją, służą jako rezerwuary przeciwpożarowe i nigdy nie nabiera się z nich wody do picia. Zresztą pewnie teraz, kiedy nie brodzą już w wodzie stopy rozsiewające larwy, woda może być już niegroźna.<br> Isajew doprowadził do okresowego osuszania pól ryżowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego