Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
powoli się zanurza w śmierdzącą kloakę. Życie uczyło, jak trzeba walczyć o jego zachowanie. Uczyło nienawiści i pogardy. Toczyło się poza prawem. Suche orzeczenia kodeksu przechodziły ponad tą otchłanią z wysoka. Cóż łatwiejszego niż nazywać i osądzać? Ale w imię czego? W imię jakiej sprawiedliwości? Wśród poszarpanych i niespokojnie się tłoczących myśli jedno zdanie zarysowało mu się bardzo wyraźnie. "Wysoki Sądzie..." Tłum ludzi. Sędziowskie togi. Krzyż. Cisza. Słyszał swój własny głos tak dokładnie, jakby zewsząd go otaczająca ciemność posiadała rozległy rezonans sali sądowej. "Są takie skazy na honorze mówił spokojnie i głośno - i takie przewinienia, które w imię sprawiedliwości należy pozostawić
powoli się zanurza w śmierdzącą kloakę. Życie uczyło, jak trzeba walczyć o jego zachowanie. Uczyło nienawiści i pogardy. Toczyło się poza prawem. Suche orzeczenia kodeksu przechodziły ponad tą otchłanią z wysoka. Cóż łatwiejszego niż nazywać i osądzać? Ale w imię czego? W imię jakiej sprawiedliwości? Wśród poszarpanych i niespokojnie się tłoczących myśli jedno zdanie zarysowało mu się bardzo wyraźnie. "Wysoki Sądzie..." Tłum ludzi. Sędziowskie togi. Krzyż. Cisza. Słyszał swój własny głos tak dokładnie, jakby zewsząd go otaczająca ciemność posiadała rozległy rezonans sali sądowej. "Są takie skazy na honorze mówił spokojnie i głośno - i takie przewinienia, które w imię sprawiedliwości należy pozostawić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego